Nie chciał trafić do izby wytrzeźwień więc...obiecał policjantom kokainę

Częstochowscy policjanci zatrzymali pijanego i awanturującego się w domu 50-latka. Ten, chcąc uniknąć trafienia do izby wytrzeźwień, obiecał policjantom kokainę. W ten sposób jeszcze pogorszył swoją sytuację, bo został doprowadzony od razu do aresztu.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

www.eska.pl
Iwona Świetlik
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

40

Częstochowscy policjanci zatrzymali pijanego i awanturującego się w domu 50-latka. Ten, chcąc uniknąć trafienia do izby wytrzeźwień, obiecał policjantom kokainę. W ten sposób jeszcze pogorszył swoją sytuację, bo został doprowadzony od razu do aresztu.

Nie lada fantazją wykazał się 50-letni mieszkaniec Częstochowy, kiedy to nie chcąc trafić do izby wytrzeźwień, obiecał policjantom 100 gram kokainy. Tłumaczył także, że narkotyki równie dobrze mogą spieniężyć, bowiem (jak zapewniał) jeden gram kosztuje 700 złotych.

Mundurowi zatrzymali mężczyznę po tym, jak w domu przy ulicy Czartoryjskiego wszczął awanturę z żoną. Miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie.

Swoją obietnicą sytuację jeszcze pogorszył, bo zamiast do izby wytrzeźwień, został doprowadzony od razu do aresztu. Usłyszał już prokuratorski zarzut. Zastosowany został wobec niego policyjny dozór i poręczenie majątkowe w wysokości tysiąca złotych.

50-latkowi grozi teraz odpowiedzialność za przestępstwo korupcyjne, zagrożone karą nawet ośmiu lat więzienia.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

skandal_x (niezweryfikowany)
Skandal, i to w dodatku nie wiadomo czy "zaszczepiony" 4ta dawka na cow-id1984. czlowiek nie ma prawa decydowaco sobie samym i swoim ciele, tylko Polityk i Pan decyduje o tym co ma zazyc czlowiek. A Pies poslusznie wyweszy i wykona :)
Zajawki z NeuroGroove
  • 5-MeO-MiPT
  • Pierwszy raz

Zbierałem się około miesiąca, żeby spróbować tej substancji, w końcu nadarzyła się ostatnia szansa przed zaliczeniami i sesją. Nastawienie oczywiste- ciekawość, pomimo lekkiego strachu przed dawkowaniem - odmierzałem "na oko". Sam w mieszkaniu, wieczór(początek o 22).

 Około godziny 22 odmierzam 20 mg substancji RC z woreczka, po czym aplikuję pod język. Jest gorzka, ale idzie to znieść; no może oprócz specyficznego "wypalenia" jamy ustnej, które przeszkadza przez pierwsze 15 minut. Uruchamiam laptopa, który będzie moim jedynym towarzyszem tego doświadczenia i po wchłonięciu substancji otwieram pierwsze piwo. Wyczytałem, iż alkohol to głupi pomysł do tryptamin, jednakże chciałem popijać jakieś płyny podczas tripu.

  • Grzyby halucynogenne

Wszystko, co zostanie napisane poniżej to wytwory mojej, będącej "pod wpływem" wyobraźni. Proszę o wyrozumiałość :-)

Zjadłem 20 grzybków. Może dla Was to mało, ale to moje pierwsze doświadczenie z halucunogenami. Jest po prostu zajebiście (boże, jakie to piękne słowo - zawsze oddaje całą głębię sprawy ;-) Jak sobie pomyślę, co by się stało, gdybym zjadł więcej... ech...

  • Metoksetamina
  • Tripraport

Lekki strach przed nieznanym, lekkie podekscytowanie, dobry nastrój. Miejscem doświadczenia był niewielki ciemny pokój z wyjściem na balkon.

Godzina zażycia : 22:00
 

  • Inne


*stoje na ulicy.nieruchomo.nagle ruszam.patrze w dol -mam buty na kolkach i wlasnie zblizam sie

do stacji cpn po paliwo.chce skrecic w lewo.nagle-kirownica w moich rekach.tylko kierownica-nie

jest polaczona z butami a jednak moge wlaczyc pomaranczowy , chalasliwy kierunkowskaz i

spokojnie dojechac do dystrybutora .policja tez chce zatankowac .ja bez prawa jazdy ! siadam na

krawezniku i udaje ze to zwyczjne buty...



randomness