Legalizacja marihuany doprowadziła do spadku sprzedaży piwa w Kanadzie

Nowe badania przeprowadzone w Kanadzie wskazują, że legalizacja marihuany może wpływać na spadek sprzedaży piwa, sugerując, że konsumenci mogą preferować jeden produkt kosztem drugiego. Od momentu, gdy Kanada zalegalizowała marihuanę do użytku dorosłych w 2018 roku, obserwuje się ciągły spadek sprzedaży piwa.

deadmau5

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

28

Nowe badania przeprowadzone w Kanadzie wskazują, że legalizacja marihuany może wpływać na spadek sprzedaży piwa, sugerując, że konsumenci mogą preferować jeden produkt kosztem drugiego. Od momentu, gdy Kanada zalegalizowała marihuanę do użytku dorosłych w 2018 roku, obserwuje się ciągły spadek sprzedaży piwa.

SPADEK SPRZEDAŻY PIWA PO LEGALIZACJI MARIHUANY

Zgodnie z publikacją w czasopiśmie “Drug and Alcohol Dependence“, sprzedaż piwa w Kanadzie zmniejszyła się o 96 hektolitrów na 100 000 mieszkańców zaraz po legalizacji marihuany do celów rekreacyjnych, a następnie o 4 hektolitry na 100 000 mieszkańców miesięcznie, co daje średni miesięczny spadek o 136 hektolitrów na 100 000 mieszkańców po legalizacji.

Badacze z Uniwersytetu Manitoby, Uniwersytetu Memorialnego w Nowej Fundlandii i Uniwersytetu w Toronto sugerują, że może to wskazywać na efekt substytucji, gdzie konsumenci coraz częściej wybierają marihuanę zamiast piwa.

Konsekwencje dla przemysłu piwowarskiego

Analiza trendów sprzedaży ujawniła, że spadek dotyczył głównie piwa w puszkach i kegach, podczas gdy sprzedaż piwa butelkowanego nie odnotowała znacznego spadku. Badacze sugerują, że może to wynikać z rosnącej popularności puszek i lepszego doświadczenia smakowego, które oferują, zwłaszcza przy konsumpcji domowej. W związku z tym, gdy konsumpcja marihuany zastępuje domowe picie piwa, obserwuje się przesunięcie w stronę konsumpcji marihuany zamiast piwa w puszkach.

Wpływ na dochody z akcyzy

Znaczące jest również, że dochody z akcyzy generowane z marihuany ($660 milionów) przewyższyły te uzyskane z wina ($205 milionów) i piwa ($450 milionów) łącznie w roku fiskalnym 2022-23, jak donosi MJ Biz. Podobne tendencje obserwuje się również w Stanach Zjednoczonych, gdzie w niektórych jurysdykcjach sprzedaż marihuany przewyższa sprzedaż alkoholu.

MARIHUANA JAKO KONKURENT DLA ALKOHOLU

Bank inwestycyjny w jednym z ostatnich raportów określił marihuanę jako “formidablnego konkurenta” dla alkoholu, prognozując, że w ciągu najbliższych pięciu lat niemal 20 milionów więcej osób będzie regularnie konsumowało marihuanę, podczas gdy liczba konsumentów alkoholu może się zmniejszyć o kilka milionów. Dodatkowo, oczekuje się, że sprzedaż marihuany osiągnie 37 miliardów dolarów w 2027 roku w USA, wraz z rosnącym rynkiem stanowym.

Według nowych danych dotyczących sprzedaży detalicznej opublikowanych we wtorek przez Statistics Canada, konsumenci marihuany w Kanadzie wydali w 2022 roku 4,52 miliarda dolarów kanadyjskich (3,35 miliarda dolarów amerykańskich) na legalne produkty z konopi indyjskich dla dorosłych, co stanowi wzrost o 17,9% w porównaniu z wynikiem sprzedaży w 2021 roku.

PERCEPCJA MARIHUANY W SPOŁECZEŃSTWIE

Badania i ankiety pokazują, że Amerykanie uważają marihuanę za mniej szkodliwą niż alkohol, papierosy, e-papierosy i inne produkty tytoniowe. Zgodnie z badaniem opublikowanym przez American Psychiatric Association (APA) i Morning Consult, marihuana jest postrzegana jako znacznie mniej niebezpieczna niż papierosy, alkohol i opioidy, a także jako mniej uzależniająca niż te substancje oraz technologia.

Podsumowując, legalizacja marihuany nie tylko wpłynęła na zmiany w konsumpcyjnych preferencjach społeczeństwa, ale również przynosi znaczące konsekwencje ekonomiczne dla przemysłu alkoholowego, szczególnie piwowarskiego. Warto zauważyć, że dalsze badania są potrzebne, aby zrozumieć długoterminowe skutki zdrowotne i społeczne tego przesunięcia.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Problemy zdrowotne

Ponad rok po napisaniu i załadowaniu tego tekstu - proszę o podejście do niego z dystansem i powstrzymanie się od osądzania mnie na jego podstawie.

Teraz jest rano (05:46) i jakoś w polowie tego TR’a jestem i wpadłem na pomysł, że dobrze by było dać znać, że ide ćpac spać nie nie nie rym. Dalej faza leci leci pięknie leci słonko jakie wstało no to tam na dole czytać raczej radze miejcie wszystko na uwadze cium ciuraczki :*)

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Etanol (alkohol)
  • Pozytywne przeżycie

Od pleneru w stolicy, przez jazdę pociągiem aż po tripowanie w domu :)

Część pierwsza

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Poddenerwowanie, niepewność co do chęci na tripa,strach,złe nastawienie psychiczne, złe przeczucia.

Był grudzień 2015, wieczór.. śnieg. Było zimno na zewnątrz. Siedziałam z chłopakiem *Tomkiem i naszym kumplem *Przemkiem w mieszkaniu tego pierwszego i kosztowaliśmy sobie właśnie oparów ganji z bongo, gdy nagle jeden z nich dostał sms-a. Koleś proponował nam ususzone grzybki . Byliśmy już dosyć mocno ujarani,ale postanowiliśmy pojechać po nazwijmy to..temat. Gdy już byliśmy spowrotem odliczylismy sobie po okolo 50 (oni po trochę więcej z racji tego ,ze ja jestem drobna i podatna,a oni..faceci) .

randomness